Kolejna afera we wrocławskiej policji
Funkcjonariusz z komisariatu na Psim Polu inkasował pieniądze od ludzi zatrzymanych za wykroczenia drogowe. Przekonywał ich, że to grzywna.
Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, podczas procesu mężczyzny oskarżonego o jazdę rowerem po pijanemu. Sąd skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu i 300 zł grzywny. - Ale ja już 200 zł grzywny zapłaciłem policjantowi, który prowadził moją sprawę! - oświadczył po ogłoszeniu wyroku Artur N. Na dowód pokazał dokument podpisany przez policjanta z komisariatu Psie Pole Osiedle. Sąd oniemiał: dokumentu nie było w aktach sprawy.
- Policjant nie może brać grzywny w gotówce, a więc nie może wystawiać takich pokwitowań - mówi Tadeusz Potoka, szef prokuratury na Psim Polu. - Może tylko zabezpieczyć pieniądze albo jakiś majątek na poczet grzywny. Takie zabezpieczeni musi zatwierdzić prokurator. Ja o niczym takim nie wiedziałem.
Prokuratura zaczęła badać sprawę. Kilka dni po ujawnieniu afery Damian W. zwolnił się z pracy. Tymczasem w miniony piątek w sądzie inny mężczyzna, także oskarżony o jazdę na rowerze po alkoholu, opowiedział identyczną historię. Jego sprawę, podobnie jak poprzednią, także prowadził Damian W. - Powiedział mi, że nie trzeba iść do sądu, że prokurator zgodził się na karę 6 miesięcy w zawieszeniu i 250 zł opłaty na pokrzywdzonych w wypadkach - opowiedział Andrzej B. - Nie miałem pieniędzy w dniu przesłuchania. Doniosłem je następnego dnia. Nie pamiętam, czy dostałem jakieś pokwitowanie.
Dokumenty z obu procesów trafiły już do prokuratury na Psim Polu. Sprawę badała Komenda Miejska Policji. - We wtorek wysłaliśmy do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - powiedział nam wczoraj komendant miejski Wiesław Pałaszewski.
Jego zdaniem Damian W. nie był dobrym policjantem. Pracował od ośmiu lat. Jako funkcjonariusz wydziału dochodzeniowego współpracował z prokuratorami, ale ci ciągle się na niego skarżyli. Dlatego od stycznia przeszedł do służby patrolowej. Teraz jest już cywilem.
Źródło Gazeta.pl
2010-11-03 21:55:25 - admin